Cuda i dziwy

1 min

“Cuda i dziwy”

Spadł kiedyś w lipcu

Śnieżek niebieski,

Szczekały ptaszki,

Ćwierkały pieski.

Fruwały krówki

Nad modrą łąką,

Śpiewało z nieba

Zielone słonko.

Gniazdka na kwiatach

Wiły motylki.

Trwało to wszystko

Może dwie chwilki.

A zobaczyłem

Ten świat uroczy,

Gdy miałem właśnie

Przymknięte oczy.

Gdym je otworzył,

Wszystko się skryło

I znów na świecie

Jak przedtem było.

Wszystko się pięknie

Dzieje i toczy…

Lecz odtąd - często

Przymykam oczy.